12 czerwca 2023

Zapomniane Japońskie zbrodnie 

Jednostka 731, oficjalnie ,,oddział do zapobiegania epidemii i oczyszczania wody Armii Kwantuńskiej".

Ta niewinna nazwa, kryje w sobie jedną z najczarniejszych kart w historii Japonii. 

Był to rok 1932, operacja w Mandżurii znana jako Incydent Mukdeński zakończyła się sukcesem. Chińska armia pod wodzą Czang Kaj-szeka pogrążona była trwającą od 1927 roku wojną domową z komunistami Mao Zedonga, przez co nie była ona w stanie przeciwstawić się japońskiej armii. Pomimo znaczących sprzeciwów płynących z całego świata, a w szczególności ze Stanów Zjednoczonych (doktryna Stimsona) armia cesarza utrzymała swoją nową strefę wpływów. Ustanowiono wtedy, marionetkowe państwo Mandżuko, które następnie przemianowano na Wielkie Cesarstwo Mandżurii z ostatnim cesarzem z dynastii Mandżurskiej na tronie. 

W takim oto okresie, aż do 2 wrześnie 1945 roku działa jednostka, której zbrodni nie da się w pełni opisać słowami.

Pod kuratelą wpierw dr. Masaji Kitano, a później dr. Shirō Ishii w miejscowości Pingfang działała jednostka 731.

      

  

To za ich zgodą życie ludzkie traciło na znaczeniu i było jedynie możliwością do prowadzenia bestialskich eksperymentów. Ofiarami różnych zabiegów przeprowadzonych w placówce byli głównie chińscy jeńcy wojenni, ale nie tylko, trafiali tam także biali Rosjanie, Koreańczycy, Brytyjczycy i Amerykanie. 

Skala brutalności była ogromna. ,,Przeprowadzano wiwisekcje, sztucznie wywoływano choroby, truto więźniów fosgenem lub cyjankiem potasu, zakażano wąglikiem, symulowano rany wojenne, wywoływano celowe udary, zawały serca oraz dokonywano aborcji. Oprócz tego na więźniach testowano nowe rodzaje broni takie jak granaty czy miotacze ognia. Każda śmierć była uważnie obserwowana i opisywana przez członków oddziału. Szczątki poddawane były kremacji, a ich prochy wsypywano do rzeki Sungari''. Taki los spotkał od 300 do 700 tysięcy ludzi. 

            

Pracownicy Jednostki 731 testują na swojej ofierze środki bakteriologiczne Źródło:  Wikimedia Commons  /  Fot: Jilin Provincial Archives 

Rząd Japoński do 1988 r. nie przyznawał się do popełnionych zbrodni i po dziś dzień nigdy nie przeprosił za swoje czyny. Wielu naukowców będących członkami tej jednostki zrobiło wielkie kariery w kraju i za granicą. Administracja Stanów Zjednoczonych zdecydowała się udzielić immunitetu dyplomatycznego członkom  jednostki 731 w zamian za dane pozyskane podczas eksperymentów na ludziach.

Nikt nie został osądzony

Śmierć setek tysięcy nie miała znaczenia

Liczą się tylko dane  

 

 

 

 

 

 

                                  Inne artykuły 

06 lipca 2023
Kryzys
19 czerwca 2023
  Kuchnia
12 czerwca 2023
Jednostka
03 czerwca 2023
Łotewski

Podpowiedź:

Możesz usunąć tę informację włączając Plan Premium

Ty też bez problemu stworzysz stronę dla siebie. Zacznij już dzisiaj.